Zapach, co sprzedaje
Autor: iwolec
Przyjemnie pachnące wnętrze to źródło nie tylko dobrego samopoczucia, ale i bodziec do podejmowania emocjonalnych decyzji. A pod wpływem emocji właśnie wydajemy najwięcej pieniędzy i decydujemy się na rozwiązania niekoniecznie dla nas korzystne...
Zapach, jak się okazuje, jest bardzo istotnym czynnikiem, który może wpłynąć nawet na decyzje zakupowe... nieruchomości. W opublikowanym ostatnio w serwisie lodinews.com artykule na temat wpływu aromaterapii na sprzedaż mieszkań, przedstawiono tezę jakoby olejki eteryczne wytwarzane z roślin (cynamonu, goździków, wanilii, pomarańczy) pomagały agentom nieruchomości w sprzedaży domów i mieszkań. Teza co najmniej odważna, jednak coś w niej jest... Wypowiadający się w artykule agenci nieruchomości zgodnie twierdzą, że naturalne roślinne olejki eteryczne, w przeciwieństwie do syntetycznie wytwarzanych perfum w sprayu, niwelują zbędne pobudzenie czy nawet agresję, wprowadzając osobę, która je wdycha, w stan rozluźnienia. A taki stan właśnie zdecydowanie pomaga w podjęciu decyzji nie tylko zakupowych...
Przyciągnąć klienta
Liczne badania udowadniają, że zapach może zwiększać efektywność pracy, redukować stres czy poprawiać koncentrację. Coraz częściej więc w dużych firmach możemy zauważyć, a raczej poczuć, specyficzną woń, której obecność nie jest przypadkowa. Znawcy aromaterapii potwierdzają, że przyjemny zapach zdecydowanie pozytywnie wpływa zarówno na wydajność pracowników, jak i stosunek klientów do konkretnej firmy.
- W Japonii odkryto, iż rozpylenie w biurach olejku cytrynowego, powoduje zmniejszenie ilości błędów popełnianych przez pracowników obsługujących komputer aż o 54%. Naukowcy z USA dowiedli z kolei, że automaty na monety przyciągają o 45% więcej klientów, jeśli w powietrzu unosi się miły zapach - wyznaje Wiktor Koszycki, specjalista w dziedzinie aromamarketingu.
Według teorii norweskich agentów nieruchomości, takie przyjazne (i przede wszystkim znane) zapachy poprawią nam humory i wprowadzą przyjemną atmosferę do wielu wnętrz. Jak podkreślają, odpowiednia woń może na przykład spowodować, że chętniej wstąpimy do cukierni pachnącej kawą aniżeli tej, w której kawy się nie podaje. Częściej niż do innych sklepów wejdziemy też do perfumerii, mimo, iż nie zamierzamy zrobić tam zakupów...
I chociaż nie ma bezpośrednich dowodów na to, że przyjemne zapachy znacznie zwiększają sumę wydanych pieniędzy, efekty po ich rozpyleniu pokazują, iż konsumenci wolą zostawiać pieniądze tam, gdzie zapach jest przyjemny.
Feromony.pl
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz