Import z Chin - jak uniknąć zagrożeń i bezpiecznie handlować z Chinami
Autor: Dominik Kroplewski
Import z Chin wiąże się z wieloma pułapkami przygotowanymi przez chińskie firmy. Artykuł opisuje, na co powinniśmy zwracać uwagę, handlując z firmami z Chin - najczęstsze zagrożenia.
Chiny stają się coraz ważniejszym partnerem handlowym Polski, a import z Chin rośnie z roku na rok. Dynamicznie rozwija się też eksport  produktów polskich do Chin, a chętnych na nawiązanie kontaktów przybywa.  Rynek ten jest bardzo obiecujący, zarówno dla polskich importerów, jak i eksporterów. Trzeba jednak mieć na uwadze możliwe pułapki w handlu z Chinami.
 Warto zacząć od przyjrzenia się klimatowi biznesowemu w Państwie Środka,  specyficznym uwarunkowaniom prowadzenia biznesu oraz związanym z tym  ryzykiem. Międzynarodowe agencje ratingowe przyznają Chinom obecnie  ocenę B, co oznacza podwyższone ryzyko handlowe. W Chinach co  roku powstają setki tysięcy nowych firm i fabryk. Niestety, część z nich  to firmy nieuczciwe, które szukają szybkiego zarobku na nieznających  realiów rynku firmach z Zachodu. Wykorzystują one pozycję,  w której Chiny się obecnie znajdują, to, że niemal każda firma na  świecie jest związana z PRC – każdy tam jest, każdy importuje, każdy  wie, że to tani producent i chce tam za wszelką cenę zaistnieć. Ten  pośpiech jest wykorzystywany, tak jak niewiedza obcokrajowców, bariera  językowa, nieznajomość przepisów prawa oraz procedur.
 
 Podstawowym i najczęstszym zagrożeniem dla polskich biznesmenów jest  nieistniejąca firma. W Chińskiej Republice Ludowej jest to bardzo często praktyka – firmy, które  poznajemy na platformach B2B (takich, jak alibaba.com czy  made-in-china.com), ale również na targach handlowych, nie są nigdzie  zarejestrowane i prawnie nie funkcjonują. Jeżeli chcemy podjąć  współpracę z nowo poznaną chińską firmą, koniecznie wymagajmy od niej  takich procedur i postępowania, jak od firm z UE czy USA. Często wystarczy poprosić o przesłanie chińskiego KRS. Jeżeli firma nie  będzie posiadała stosownych dokumentów, wiemy, że nie warto z takim  partnerem handlować. Przesłany dokument pozwoli natomiast szybko  zweryfikować firmę. Można to zrobić np. za pomocą specjalnego serwisu ChinskiRaport.pl, dzięki któremu w 72 godziny można sprawdzić, czy dany producent lub odbiorca naszych towarów w ogóle w Chinach istnieje.
Wiele firm z Chin podaje niewłaściwy numer konta bankowego. Jest to jedno z największych zagrożeń, bo wysłany przelew na zły numer konta bankowego jest w Chinach praktycznie nie do odzyskania – szczególnie, gdy utrzymujemy jedynie kontakt mailowo–faksowy. Warto więc mieć pewność, że podane konta bankowe należą do firmy, a nie np. do jej pracowników czy innych podmiotów. Po dokonaniu przelewu nic nie jesteśmy w stanie zrobić – banki europejskie nie ubezpieczają takich przelewów, a na miejscu w Chinach nikt nie ochroni nas przed własną nieuwagą.
Odrębnym zagrożeniem jest odmienność chińskich przepisów, w tym brak bądź posiadanie nieważnych certyfikatów i licencji eksportowych. Warto także pamiętać, że zgodnie z chińskim ustawodawstwem, wszelkie relacje handlowe pomiędzy firmami z Państwa Środka i ich partnerami powinny być sformalizowane umową na piśmie. Podpisujmy je tylko wtedy, gdy jesteśmy pewni, że firma chińska jest zarejestrowana i działa zgodnie z prawem.
Chiny nie mają podpisanych umów o wolnym handlu z państwami Unii Europejskiej, dlatego też przy imporcie z Chin wymagany jest szereg dokumentów, licencji i pozwoleń. Jednym z niezbędnych dokumentów są licencje eksportowe. Natomiast wiele produktów wyprodukowanych w PRC musi posiadać tzw. certyfikaty ISO lub oznaczenie CE, bez których nie zostanie dopuszczony do obrotu gospodarczego na terenie Unii Europejskiej.
Odrębną, bardzo ciekawą kwestią są różnice kulturowe i związane z nimi trudności w rozpoczęciu biznesu w Chinach. Handlując wiele lat z krajami Europy Zachodniej czy USA, polskie firmy przyzwyczaiły się do pewnych standardów, zasad i etykiety biznesu. Azjatycka kultura biznesu jest zupełnie inna. Firmy, które jej nie poznają, mogą napotkać szereg problemów, skutkujących znaczącymi problemami handlowymi. Aby handel z Chinami stał się bezpieczny, polscy przedsiębiorcy powinni mieć na uwadze te podstawowe informacje. To jednak dopiero początek drogi, warto również wybrać się na targi. Targi w Chinach odbywają się niemal codziennie w różnych miastach w każdej prowincji, jesto to dobry początkowy przystanek na naszej przygodzie w Chinach.
ChinskiRaport.pl
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz